Fotografuję od najmłodszych lat, zacząłem jeszcze w szkole podstawowej. Poprzez fotografię rozwijałem swoją miłość do natury, sztuki, architektury, zaangażowanie w historię i los drugiego człowieka. Kiedy mam przy oku wizjer aparatu, świat otwiera dla mnie swoje tajemnice. Jestem także członkiem międzynarodowej społeczności Getty Images.
Drodzy Przyjaciele! Miło mi się z Wami podzielić, że międzynarodowa społeczność Getty Images zaakceptowała moje prace i…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Donnerstag, 20. September 2018
Czy listopad jest smutny i szary? Czy też Wielki Malarz, Artysta Światła i kolorów pomalował niebo i łąki zroszone kroplami opadłej mgły…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Montag, 12. November 2018
Coraz bliżej zmroku, lecz światło czaruje, gdzie twój smutek? Gdzie nastrój jesienny?
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Montag, 12. November 2018
Jak pociągnięcia zwinnego pędzla, wprawną dłonią Wielkiego Artysty… 🙂
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Montag, 12. November 2018
Alberobello. Niezwykłe miasteczko z bajkową starą architekturą, w zasadzie wystarczy popatrzeć, nie ma co komentować 🙂
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Freitag, 23. November 2018
Góra Świętego Michała Archanioła – grota poświęcona ręką Archanioła i widoki z miasteczka MONTE SAN ANGELO. Chmury jak wiszący skalny strop groty.
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Donnerstag, 22. November 2018
Bari. Bramy, wejścia, przejścia pomiędzy ulicą a świętością i prywatnością…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Mittwoch, 21. November 2018
Bari w kolejnych odsłonach. Kamienne łuki, sacrum ruin świątyni Matki Bożej Dobrej Rady i profanum zastawionego stołu, święci i suszące się pranie
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Dienstag, 20. November 2018
Zobaczyłem na niebie nad łąkami wokół południowego Krakowa takie symboliczne kolory naszej bogatej i tragicznej…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Sonntag, 11. November 2018
Nocna, przykryta stalowym niebem Warszawa… w drodze na festiwal…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Samstag, 3. November 2018
To co zamierzchłe wciąż piękne w teraźniejszości naszych listopadowych świąt – w krajobrazie miasta i polskich pól…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Freitag, 2. November 2018
Światło, niebo i niezwykłe widowisko na łąkach krakowskiego Ruczaju. Przejmujące zimno, ale udało się zrobić parę zdjęć… 🙂
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Samstag, 29. September 2018
I zapalił Pan Bóg wieczorne niebo lampionami na łące
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Sonntag, 14. Oktober 2018
Detale z pienińskiego szlaku…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Sonntag, 14. Oktober 2018
Parę widoków na wodny pieniński świat…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Sonntag, 14. Oktober 2018
Na szlaku w polskich Pieninach jesień się już rozgościła w całej swojej krasie…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Sonntag, 14. Oktober 2018
Tatry z Sokolicy wyłoniły się, choć trochę z mgły…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Sonntag, 14. Oktober 2018
Słoneczna jesień na Babiej Górze – ale wiało niemiłosiernie… Ciężko było – nie te lata 😉
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Sonntag, 7. Oktober 2018
Kraków trochę mniej znany – od Podgórza i mniej znanego Kazimierza w jesiennych kolorach…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Montag, 1. Oktober 2018
Kraków trochę mniej znany – od Pogórza w wieczornym nastroju kończącej się niedzieli…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Montag, 1. Oktober 2018
Zabawy z krajobrazem i polnymi kwiatami na krakowskim Ruczaju.
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Montag, 10. September 2018
Tajemnice beskidzkiego lasu… 🙂
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Montag, 10. September 2018
Diamentowe skarby na wyciągnięcie ręki – na beskidzkim szlaku…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Montag, 10. September 2018
Detale z deszczowej drogi na Turbacz.
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Montag, 10. September 2018
Detale lasu na Babiej…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Sonntag, 7. Oktober 2018
Kalwaria Zebrzydowska – detale inaczej.
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Montag, 3. September 2018
Kalwaria Zebrzydowska – chwila zatrzymania na parę wdechów ożywczego zmęczenia, zapatrzenia na fragmenty krajobrazu, detale naszej wciąż słabej wiary…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Montag, 3. September 2018
Kalwaria Zebrzydowska – idziemy od kaplicy do kaplicy, od kamienia do kamienia. Wokół nie ma wielu ludzi, czujemy, że każdy coś w sobie dźwiga…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Montag, 3. September 2018
Kalwaria Zebrzydowska – miejsce, które odwiedzamy, aby zanieść do Matki nasze bieżące sprawy, przemyśleć, przejść jej ścieżki i krok za krokiem szukać wiary i nadziei…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Montag, 3. September 2018
I na zamknięcie tematu Zamościa… 😉 piękne miasto i mili, otwarci ludzie 🙂
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Montag, 20. August 2018
Zamość – drzwi i przejścia
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Montag, 20. August 2018
Zamość – od podwórka…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Montag, 20. August 2018
Parę spojrzeń na Zamość trochę mniej klasycznie…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Montag, 20. August 2018
Kontakt z krajobrazem i przyrodą poprzez teleobiektyw 😉 Od wzgórz Rybnej (Rybna w Małopolsce). A samoloty wtapiają się w to latanie ponad krajobrazem i stają się jego częścią. Dla mnie też są piękne… 🙂
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Montag, 6. August 2018
Kochani! Księżyc jest ostatnio fascynujący. Wczorajszym jego malarskim zabawom z chmurami nie mogłem się oprzeć i postanowiłem się jeszcze z Wami podzielić….
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Sonntag, 29. Juli 2018
Kochani! Relacja z wczorajszego zaćmienia Księżyca, na szerszych kadrach nieba nad Krakowem i Skawiną wraz z widocznym…
Gepostet von Mirosław Krzyszkowski am Samstag, 28. Juli 2018